Dzisiaj mała fotorelacja. Zdjęcia czekały sobie spokojnie na komputerze, aż do wczoraj, kiedy to uświadomiłam sobie, że zaraz skończy się lato i temat stanie się nieaktualny. Nie żebym była z tego powodu nieszczęśliwa – co roku uświadamiam sobie na nowo, jak bardzo lubię jesień. Lubię jesienne powietrze, panujące temperatury, atmosferę powrotu do szkoły, ciepłe ubrania, czytanie książki pod kocem i picie… Czytaj dalej »
Przyjmijmy, że od roku śledzisz bloga o zdrowym trybie życia. Polecasz go każdemu, kto chce Cię słuchać i z niecierpliwością czekasz na każdy nowy wpis. Czy jeśli odkryjesz teraz w sieci miejsce o podobnej tematyce, które także przypadnie Ci do gustu, przestaniesz wchodzić na tego pierwszego bloga? Ktoś odpowiedział „tak”? Nie sądzę. Moja blogowa lista wciąż się rozszerza i jeszcze… Czytaj dalej »
Z włosomaniactwem zetknęłam się po raz pierwszy dwa lata temu – jedna z moich koleżanek zaangażowała się w ten temat i postanowiła mnie nawrócić (to chyba taki naturalny etap w przypadku każdej fascynacji). Kiedy jednak opisała mi swoje rytuały, które obejmowały regularne nakładanie odżywek, masek, olejów, silikonów, wcierek i płukanek (a część z tego jeszcze trzeba było długo trzymać na głowie),… Czytaj dalej »
Praca w biurze wydaje się być komfortowa – jasne, to nic w porównaniu do harówki w kopalni, hucie, kamieniołomie, na budowie czy na polu. Pewnie nawet niektórzy tej pracy zatrudnionym w korporacjach zazdroszczą (ja na przykład zazdrościłam, jak jeszcze byłam w trakcie studiów i wydawało mi się, że nikt mnie nie zatrudni). A jednak, wszystko ma swoje minusy. Poniżej kilka rzeczy, które czynią pracę w korporacji bardziej… Czytaj dalej »
Do pracy dojeżdżam komunikacją miejską, a wieczorami zazwyczaj M. służy mi za szofera. W wyjątkowych wypadkach pożyczam samochód od mamy i wtedy właśnie spadają na mnie wszystkie plagi świata. Sytuacja pierwsza: Egzamin z angielskiego Parkuję na parkingu centrum handlowego niedaleko uczelni, żeby nie szukać miejsca. Zdaję egzamin, a w drodze powrotnej robię jeszcze zakupy spożywcze. Udaję się do automatu, w… Czytaj dalej »
Festiwal filmowy Transatlantyk odbył się w tym roku w Poznaniu po raz piąty (i niestety, być może po raz ostatni, bo pojawiają się informacje, że w 2016 roku całe wydarzenie zostanie przeniesione do Łodzi). Co roku staraliśmy się zawrzeć Transatlantyk w naszych wakacyjnych planach i zobaczyć chociaż kilka z prezentowanych tytułów. Tym razem pobiliśmy swój własny rekord i w czasie festiwalowego tygodnia obejrzeliśmy… Czytaj dalej »
Najlepsze ciasto czekoladowe na świecie odkryłam, kiedy w kwietniu zaprosiłam babcię i dziadka na kawę z okazji swoich urodzin. Chciałam zrobić coś nowego, więc zabrałam się za szukanie inspiracji w miejscu tyleż oczywistym, co niezawodnym: w ulotce z Lidla. Znalazłam brownie, które wychodzi zawsze i smakuje wszystkim. Oryginalny przepis został przeze mnie trochę zmodyfikowany (głównie uproszczony, np. zamieniłam orzechy laskowe i… Czytaj dalej »
Dlaczego założyłam blog? Odpowiedź jest prosta: jest niezbędny dla polskiej blogosfery, która bez niego po prostu nie mogłaby dalej istnieć. A jeśli chodzi o pobudki bardziej egoistyczne, to założyłam go, BO: 1. Miesiąc temu skończyłam studia i wydaje mi się, że w ich miejsce mogłabym znaleźć czas na nową aktywność. (To tak teoretycznie. Praktycznie czasu jest zawsze za mało, a… Czytaj dalej »